Jak się nie otruć w wakacyjnych gastronomiach
W czasie wakacyjnych wyjazdów wielu z nas regularnie korzysta z usług różnego rodzaju lokali gastronomicznych. O czym trzeba pamiętać, żeby wypoczynku nie uprzykrzyło nam zatrucie pokarmowe?
Zdecydowanie najbardziej godne zaufania okazują się zwykle bary i restauracje w hotelach i pensjonatach. Jeśli tylko masz taką możliwość, dobrze jest właśnie tam jadać posiłki. Możesz też poprosić znajomych lub innych turystów o polecenie miejsc, w których sami jadają.
To właśnie bezpieczniejsze rozwiązanie niż posiłek w przydrożnej budce, wybranej tylko dlatego, że była najbliżej. Jeśli masz ochotę na rybę z rusztu, najlepiej jeśli wybierzesz się do smażalni, w której ryby przygotowywane są na oczach klientów. W ten sposób zyskasz pewność, że Twój posiłek naprawdę jest świeży.
Przy zakupie hamburgerów, hot-dogów czy mięsa z grilla także dobrze jest wybierać te lokale, w których możesz obserwować przygotowywanie posiłku na własne oczy. Unikniesz dzięki temu jedzenia dań, które były już kilkukrotnie odgrzewane. Wchodząc do baru czy restauracji dobrze jest też przynajmniej pobieżnie sprawdzić ich czystość. Brudne stoliki, poplamione fartuchy czy kurz czający się w zakamarkach lokalu nie są raczej dobrymi oznakami.
Jeśli mamy taką możliwość, warto sprawdzić także, czy ręce i paznokcie osób, które przygotowują i serwują posiłki są czyste.